Nie cierpię raperstwa! Jakieś wykrzykiwanie rymowanek nierzadko okraszonych wulgaryzmami i idiotyczne pokazywanie palców, z podkładem jakiejś tandetnej muzyczki. To ma być jakiś sposób tzw. wyrażania siebie, czy też jakiejś artystycznej ekspresji. Mnie to po prostu drażni i irytuje, a z całą pewnością nie jest to żadną muzyką!
Studenci rozjechali się do domów. Została grupa reprezentacyjna . Cóż Fajnie już było.
Występować przed takimi tłumami to jest wyzwanie.Smutno na to patrzeć wspominając prawdziwe juwenalia gdzie studentów było kilka tysięcy a występowali topowe gwiazdy tamtych lat.
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!